Dyskusja:TDC
From Atariki
Wersja z dnia 15:59, 8 lut 2011 KMK (Dyskusja | wkład) ← Previous diff |
Wersja z dnia 12:09, 9 lut 2011 Irwin (Dyskusja | wkład) (Afera graficzna Głuchołazy2009 Gate - analiza wersji TDC) Next diff → |
||
Linia 3: | Linia 3: | ||
:Kaza na party nie było, a ja nie byłem wtedy wśród organizatorów (kodowałem w naszym teamie). W tamtym czasie na Głuchołazach nie było netu, więc ja się umówiłem, że jak Kaz coś przygotuje to podeśle do Ryśka, który będzie mógł to w domu odebrać i przekazać dla mnie. Jednak w jakimś zamieszaniu praca ta trafiła na compo, jak to się stało to należy zapytać organizatorów, możesz jedynie wyobrazić sobie moje zdziwienie gdy na compo zobaczyłem mój obrazek ;) W każdym razie zamieszanie było na tyle duże, że po ogłoszeniu zwycięzców, zarówno Pin oraz Ryśek nie wiedzieli kto jest autorem tej pracy, bo praca nie miała trafić na compo i nie była podpisana. Co do konkursu graficznego to ja nie mam z tym nic wspólnego, niech się tłumaczy ten co go tam dodał. [[Użytkownik:Tdc|Tdc]] 17:48, 5 lut 2011 (CET) | :Kaza na party nie było, a ja nie byłem wtedy wśród organizatorów (kodowałem w naszym teamie). W tamtym czasie na Głuchołazach nie było netu, więc ja się umówiłem, że jak Kaz coś przygotuje to podeśle do Ryśka, który będzie mógł to w domu odebrać i przekazać dla mnie. Jednak w jakimś zamieszaniu praca ta trafiła na compo, jak to się stało to należy zapytać organizatorów, możesz jedynie wyobrazić sobie moje zdziwienie gdy na compo zobaczyłem mój obrazek ;) W każdym razie zamieszanie było na tyle duże, że po ogłoszeniu zwycięzców, zarówno Pin oraz Ryśek nie wiedzieli kto jest autorem tej pracy, bo praca nie miała trafić na compo i nie była podpisana. Co do konkursu graficznego to ja nie mam z tym nic wspólnego, niech się tłumaczy ten co go tam dodał. [[Użytkownik:Tdc|Tdc]] 17:48, 5 lut 2011 (CET) | ||
::Nie zmienia to faktu, że organizatorzy ją dostali. Jak dla mnie - świństwo i powinno się takie zachowania tępić, a nieważne tu jest, czy dostarczył TDC, Kaz czy ktoś inny. Sama się u organizatorów nie zmaterializowała.--[[Użytkownik:Sikor|Sikor]] 19:14, 5 lut 2011 (CET) | ::Nie zmienia to faktu, że organizatorzy ją dostali. Jak dla mnie - świństwo i powinno się takie zachowania tępić, a nieważne tu jest, czy dostarczył TDC, Kaz czy ktoś inny. Sama się u organizatorów nie zmaterializowała.--[[Użytkownik:Sikor|Sikor]] 19:14, 5 lut 2011 (CET) | ||
+ | |||
+ | |||
+ | Sikor, jeśli wierzyć wersji podanej przez TDC, to wyjaśnienie tej całej sprawy wygląda tak: | ||
+ | |||
+ | 01 TDC pisze demo na party, taki już ma zwyczaj. | ||
+ | |||
+ | 02 Grafikę setki kilometrów od party, w domu robi/dokańcza Kaz. | ||
+ | |||
+ | 03 Na party neta uże niet. | ||
+ | |||
+ | 04 W związku z tym grafika została podesłana via Ryszard do TDC. | ||
+ | |||
+ | I to jest kluczowy moment. W tym momencie grafika została dostarczona do organizatora. Używasz słów "świństwo" i "takie zachowania winno się tępić". Jeśli tak nadal uważasz, to te słowa odnoszą się jedynie do postępowania... Ryszarda, który - oprócz przekazania grafiki od Kaza do kodującego demo i czekającego na tę grafikę TDC - zadecydował bez zgody w/w wymienionych, że także wystawi ją w gfx compo. Tak więc wszelkie pretensje z tym związane powinieneś mieć tylko i wyłącznie do Ryszarda. Oczywiście jeśli cała sprawa wyglądała tak jak to TDC ją przedstawia. Dużo by dało wyjaśnienie tej całej operacji przez samego Ryszarda. [[Użytkownik:irwin|irwin]] 12:44, 9 lut 2011 (CET) | ||
== W/s "apelu" == | == W/s "apelu" == |
Wersja z dnia 12:09, 9 lut 2011
Grafika "falcon"
Hmm, czytamy: [..]"Jednak przypadkiem bez wiedzy autorów trafiła na kompoty"[..] - czyli co, ktoś ją Tomkowi ukradł? Przecież Tdc był na party i to On, a nikt inny musiał ją przekazać. A może chodzi o to, że ta sama praca, po drobnych korektach - wzięła udział w konkursie graficznym na atarionline.pl. Sorry, panowie, nie powinniście tak robić. Wstyd.--Sikor 10:51, 10 sty 2010 (CET)
- Kaza na party nie było, a ja nie byłem wtedy wśród organizatorów (kodowałem w naszym teamie). W tamtym czasie na Głuchołazach nie było netu, więc ja się umówiłem, że jak Kaz coś przygotuje to podeśle do Ryśka, który będzie mógł to w domu odebrać i przekazać dla mnie. Jednak w jakimś zamieszaniu praca ta trafiła na compo, jak to się stało to należy zapytać organizatorów, możesz jedynie wyobrazić sobie moje zdziwienie gdy na compo zobaczyłem mój obrazek ;) W każdym razie zamieszanie było na tyle duże, że po ogłoszeniu zwycięzców, zarówno Pin oraz Ryśek nie wiedzieli kto jest autorem tej pracy, bo praca nie miała trafić na compo i nie była podpisana. Co do konkursu graficznego to ja nie mam z tym nic wspólnego, niech się tłumaczy ten co go tam dodał. Tdc 17:48, 5 lut 2011 (CET)
- Nie zmienia to faktu, że organizatorzy ją dostali. Jak dla mnie - świństwo i powinno się takie zachowania tępić, a nieważne tu jest, czy dostarczył TDC, Kaz czy ktoś inny. Sama się u organizatorów nie zmaterializowała.--Sikor 19:14, 5 lut 2011 (CET)
Sikor, jeśli wierzyć wersji podanej przez TDC, to wyjaśnienie tej całej sprawy wygląda tak:
01 TDC pisze demo na party, taki już ma zwyczaj.
02 Grafikę setki kilometrów od party, w domu robi/dokańcza Kaz.
03 Na party neta uże niet.
04 W związku z tym grafika została podesłana via Ryszard do TDC.
I to jest kluczowy moment. W tym momencie grafika została dostarczona do organizatora. Używasz słów "świństwo" i "takie zachowania winno się tępić". Jeśli tak nadal uważasz, to te słowa odnoszą się jedynie do postępowania... Ryszarda, który - oprócz przekazania grafiki od Kaza do kodującego demo i czekającego na tę grafikę TDC - zadecydował bez zgody w/w wymienionych, że także wystawi ją w gfx compo. Tak więc wszelkie pretensje z tym związane powinieneś mieć tylko i wyłącznie do Ryszarda. Oczywiście jeśli cała sprawa wyglądała tak jak to TDC ją przedstawia. Dużo by dało wyjaśnienie tej całej operacji przez samego Ryszarda. irwin 12:44, 9 lut 2011 (CET)
W/s "apelu"
Jeśli nie podoba Ci się sposób administrowania Atariki, to przecież nic nie stoi na przeszkodzie, byś założył własny serwis tego typu (podobnie jak Kaz założył aonline). Jesteś już dużym chłopcem, więc powinieneś sobie zdawać sprawę, co mnie obchodzą jeremiady, jakie mi tu wypisujesz. KMK 20:49, 6 lut 2011 (CET)
Nie wiem, czy zdołałeś zauważyć, ale "nie obchodzi mnie" oznacza, że ja nie zamierzam tego nawet czytać. Mam lepsze zajęcia. Ale spoko, jeśli wypełnianie mojej strony dyskusji sprawia Ci satysfakcję, to nie ma sprawy, działaj spokojnie dalej. KMK 00:16, 7 lut 2011 (CET)
Nie, nie zepsuła mi się klawiatura. Po prostu nie poważam Cię w stopniu wystarczającym, żeby poświęcać Ci teraz czas. Jeśli masz ochotę ze mną porozmawiać, to od ostatniego sztabu znasz moją radę na ten temat. KMK 16:59, 8 lut 2011 (CET)