SpartaDOS X
From Atariki
SpartaDOS X to odmiana SpartaDOS-u napisana przez fimę ICD, Inc. i wydana w postaci modułu ROM. Jest to najprawdopodobniej najlepszy, a już na pewno najbardziej rozbudowany - moduł ma 64kB - DOS, jaki powstał na małe Atari. Umieszczenie w module ROM sprawia, że DOS uruchamia się bardzo szybko (plus jako premia: zajmuje bardzo mało podstawowej pamięci, wartość MEMLO oscyluje w okolicach $1000).
Standartowo SpartaDOS X obsługuje dyski twarde, ma bardzo rozbudowane możliwości konfiguracji, obsługuje kilkanaście gęstości dyskietek, przy uruchamianu programów wykorzystuje szlak poszukiwań itp.
Command processor (shell) wzorowany na MS-DOS (w tym podobieństwo w konfiguracji; CONFIG.SYS / AUTOEXEC.BAT), ma zaimplementowane zmienne środowiskowe, przekierowanie I/O itd.
Na urządzeniu CAR: - które jest pseudodyskiem zajmującym 48k modułu ROM - podstawowe sterowniki, oraz przydatne oprogramowanie narzędziowe - ARC (paker - depaker zgodny z Atari ST / PC), MENU; czyli kopier, RS232, RAMDISK, itd.
SpartaDOS X używa formatu dysków SpartaDOS, niezgodnego z klasycznym DOS-em 2.0. Format SpartaDOS-u oferuje jednak o wiele większe możliwości, przede wszystkim obsługuje dyski o pojemności do 16 MB (65536 sektorów po 256 bajtów), tworzenie podkatalogów o wielkości do 1423 wpisów w każdym, zapisuje w katalogach czas i datę utworzenia pliku, dokładną wielkość pliku w bajtach (DOS 2.0 - w sektorach), rozszerzone atrybuty, a przede wszystkim zapewnia swobodny dostęp do każdego bajtu pliku (przez odpowiednik funkcji seek()), a także szybkie wykonywanie kasowania pliku (w DOS 2.0 skasowanie pliku wymaga odczytania go w całości, w SpartaDOS nie). Nie do pogardzenia jest fakt, że format SpartaDOS pozwala na bezbłędne i stuprocentowo pewne odzyskanie skasowanego pliku - co nie jest na przykład możliwe w uważanym za profesjonalny filesystemie FAT.
Szczegółowa instrukcja obsługi SpartaDOS X znajduje się TUTAJ.
Umieszczenie DOS-a w kartridżu ma jednak dużą wadę: ciągłe wkładanie i wyjmowanie karta z gniazda Atarki, może doprowadzić do obluzowania i niepewnych kontaktów. Jeżeli jeszcze dojdzie śniedzenie styków (zwłaszcza, gdy kart został wykonany nieprofesjonalnie) to kłopot pewny. Jest jeszcze inny problem: zbudowanie nowego karta wymaga doświadczenia w budowaniu układów elektronicznych, zwłaszcza wykonania płytki drukowanej.
Jedną z w/w wad można jednak w prosty sposób wyeliminować; plik INIDOS.SYS - po COLD /N umożliwia ponowne uruchomienie SDX, - a COLD /N wg. oficjamnej dokumentacji SDX powoduje odłączenie modułu.. więc potrzeba wyjmowania cartridge w nielicznych tylko przypadkach staje się koniecznością. Stąd pomysł na Wewnętrzna SpartaDOS X
Na zdjęciu polska kopia kartridża wykonana przez AtraX.
Patrz także: SpartaDOS